Co by w dzisiejszych czasach świat zrobił bez telefonów komórkowych? Właściwie to chyba nic. Odbierzmy ludziom wszystkie bezprzewodowe telefony i…świat pogrąży się w chaosie.
Rozwój telefonii
Trzeba przyznać, że z roku na rok telefony komórkowe rozwijają się w zawrotnym tempie. My osobiście znaliśmy takie telefony bezprzewodowe, które swoją wielkością przypominały cegłę. Dosłownie, gdyby ktoś się uparł, to mógłby nawet nią okno wybić. Teraz telefony są zupełnie inne. Małe, zgrabne, estetycznie wykonane, są tak lekkie, płaskie, że na dobrą sprawę można je nawet zmieścić w maleńkiej kopertówce. Trzeba jednak przyznać, że w takich komórkach nie ma nic złego. Co więcej, dzięki nim już wiele istnień ludzkich zostało ocalonych. Czy można więc mieć za złe, że mamy takie urządzenia wkoło siebie?
Klawisze i bez klawiszy
Gdyby dzisiaj pokazać dzieciom komórki z klawiszami, to spojrzeliby na to jak na jakiś zabytek, a tylko takie urządzenia kiedyś były znane. Dzisiaj już obywamy się bez telefonów z klawiszami, tylko od razu inwestujemy w dotykowe telefony bezprzewodowe, które są łatwiejsze w obsłudze i bardziej intuicyjne. Nawet starsze osoby, które do tej pory opierały się takim cudom techniki, inwestują w nowoczesne urządzenia ułatwiające swobodny kontakt z dziećmi, wnukami z dowolnego miejsca na ziemi. Co więcej, zawsze taki telefon można wykorzystać nie tylko do zwykłej rozmowy, ale również do wideorozmowy.